poniedziałek, 5 lipca 2010

RZEKA

RZEKA

Zawsze mi do Ciebie blisko
a ciągle tak daleko
na drugim brzegu jesteś
lecz jesteś tam - za rzeką
I nie ma żadnej kładki
ani żadnego mostu
więc rzucam się w nurt rzeki
w objęcia wodorostów
I w poprzek nurtu płynę
omijam wszelkie wiry
i z sobą dużo gadam
gdy kończą mi się siły
A woda mi się wdziera
przez usta, w gardło, w płuca
a kiedy ją wypluwam
to rzeka mnie odrzuca
Lecz w głowie mi wybrzmiewa
miarowo słowo, myśl
że zaraz znajdę spokój
bo słowo to
to "Ty"

29/07/2009