Do tego cyklu należą następujące gniociki:
- "Burza"
- "Credo"
- "Drzewo"
- "Goście"
- "Telefon"
-----
BURZA
Powietrze jest dzisiaj jakieś ciężkie
lepkie
owady szukają wytchnienia
pajęczyny gną się ku ziemi na wietrze
a burzy ciągle nie ma.
I tylko w oddali słychać niewyraźnie
jak się piorun zasadza na drzewa
chciałby tę burzę zwiastować pokaźnie
lecz piorun tej burzy niewart.
10/08/2009
-----
... (Credo)
Miń bramę
wejdź do ogrodu
zejdź z brukowanej ścieżki
zachwyć się od progu
Znajdź swój hamak
zatop w nim swoje ciało
niech Cię oplecie w taki sposób
w jaki oplata Cię rzeczy mało
Posłuchaj jak wiatr szepce
jak filharmonię tworzą świerszcze
zatkaj uszy, zamknij oczy
otwórz serce!
08/08/2009
-----
DRZEWO
Zaglądam
w wewnętrzny świat drzewa
Kiedy wszystkim się zdaje
że tam nic nie ma
Ten świat zaczyna się
od dziupli
Przechodzi
w wiekowe słoje
Zapisano w nich
wszystkie doświadczenia
A każde z nich
jest Twoje
28/08/2009
-----
GOŚCIE
Przychodzą
Jeden za drugim
Odchodzą
Trzeci, czwarty, piąty
Goście
Bezpowrotni
Ich kroki
pamiętają schody
Westchnienia ich
ściany pomną
kiedy o sobie
zapomną
Zdaje im się
że ich są rzeczy
lecz to oni
do rzeczy należą
chociaż nie wiedzą
i nie wierzą
12/08/2009
-----
TELEFON
Czego nie powiedziałaś
mi swoim głosem
mówiło mi Twoje milczenie
Przejmująca to cisza
tak pełna bólu
co się wyrywa od Ciebie
System uparcie zlicza
sekundy pełne milczenia
a każda z tych sekund niemych
ma tyle do powiedzenia
05/08/2009