czwartek, 6 maja 2010

PŁASZCZ

A kiedy zdejmiesz swoje ciało
jak płaszcz się zdejmuje
koło szatni
na ziemi zostanie Ciebie mało
wrócisz strudzona
tam, gdzie duch bratni

po Tobie przestrzeń
łzami przepełnię
aż się retencja
w przestworza wzbije
wyniesie mnie w stronę
gdzie stawiasz stopy
ręce zarzucę Ci
na szyję

28/08/2009

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz